Oskarżony radny Dariusz F. wydał oświadczenie

Tablica z napisem "sala rozpraw"
fot. istotne.pl W przesłanym do nas piśmie samorządowiec odnosi do wydanego wyroku nakazowego. Wiadomo już, że zgłosił wobec niego sprzeciw.
istotne.pl 86 sąd, sąd rejonowy

Reklama

Przed świętami Bożego Narodzenia zapadł wyrok nakazowy (czyli wydany na podstawie akt sprawy) w stosunku do radnego Dariusza F.

Śledczy oskarżyli go o znęcanie się nad pracownicą i podżeganie do popełnienia przestępstwa podrobienia podpisu. Sprzeciw do tego wyroku zgłosiła prokuratura, o czym dziś już pisaliśmy. Okazuje się, że również radny Dariusz F. złożył sprzeciw.

Poniżej publikujemy oświadczenie, które radny przesłał do naszej redakcji.

OŚWIADCZENIE

informuję Państwa, że za pośrednictwem Kancelarii Adwokackiej, która mnie reprezentuje, złożyłem w dniu 04.01.2021 r. sprzeciw wobec wyroku nakazowego w mojej sprawie. Informuję, że dotychczas nie miałem możliwości wypowiedzenia się osobiście w Sądzie Rejonowym w Bolesławcu.

W związku z publikacją na Państwa portalu artykułu „Prokuratura chce surowszej kary dla Dariusza F. Radny ponownie odpowie przed sądem” pragnę poinformować, że w mojej ocenie akt oskarżenia skierowany do Sądu Rejonowego w Bolesławcu jest pozbawiony podstaw, a zgodnie z literą prawa do chwili wydania prawomocnego wyroku sądu jestem osobą niekaraną, a tym bardziej skazaną.

W związku z tym proszę o powstrzymanie się od dalszych publikacji i komentarzy na mój temat do czasu zakończenia sprawy w sądzie i wydania prawomocnego wyroku. Dotychczasowe publikacje na ten temat wywołują w opinii publicznej wrażenie, że jestem osobą skazaną, a moja wina nie budzi wątpliwości, co jest oczywiście nieprawdziwe. Informuję także, że do czasu zakończenia sprawy nie będę komentować żadnych artykułów na ten temat. Proszę o uszanowanie mojej prośby również ze względu na czas żałoby związany ze śmiercią mojej śp. Mamy.

Ponieważ strony postępowania złożyły sprzeciwy, sprawa będzie się toczyć niejako od początku: w normalnym trybie.

Czy kolejny wyrok sądu będzie surowszy i radny straci swój mandat – na razie nie wiadomo.

Reklama