Jeszcze nie uruchomiono szpitala modułowego, niemniej starostwo zastanawia się nad otwarciem kolejnego izolatorium w naszym powiecie. (Co ważne, tym razem poza Bolesławcem). Jak podkreśla starosta bolesławiecki Tomasz Gabrysiak, decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte. Ale rozmowy z właścicielami nieruchomości w okolicach Miasta Ceramiki już się odbyły.
Czy kolejne izolatorium zostanie uruchomione i kiedy – na razie nie wiadomo. Wszystko zależy od sytuacji w bolesławieckim szpitalu i decyzji wojewody dolnośląskiego. Do tematu z pewnością wrócimy.
Przypomnijmy. We wrześniu informowaliśmy, że w Bolesławcu ruszyło pierwsze izolatorium. Tomasz Gabrysiak mówił wówczas:
Dyrektor szpitala podjął – w porozumieniu z panem wojewodą i Narodowym Funduszem Zdrowia – decyzję o tym, że jeden z byłych hoteli będzie przeznaczony na izolatorium. Generalnie chodzi o to, żeby osoby zakażone COVID-19, ale z mniejszymi objawami, niezagrażającymi życiu, mogły przebywać poza szpitalem. Oczywiście, będąc pod nadzorem personelu szpitala.
W izolatorium, które mieści się w dawnym motelu Elite, jest miejsce dla ponad 50 chorych. Koszty przedsięwzięcia ponoszą NFZ i Dolnośląski Urząd Wojewódzki.