Czytelniczka napisała do nas via Facebook, że 30 września miał się odbyć proces sprawcy ubiegłorocznego wypadku w Nowogrodźcu:
Sprawca wypadku nie został w żaden sposób ukarany. Sprawy w sądzie nie było do dzisiaj.
Jak dodała zgłaszająca, 29 września okazało się, że rozprawa jest jednak odwołana. I to kolejny raz, bo tę pierwszą odwołano z powodu koronawirusa.
O komentarz poprosiliśmy bolesławiecki sąd. Joanna Moroz-Korycka, prezes Sądu Rejonowego w Bolesławcu:
W odpowiedzi na zapytanie [...] informuję, że sprawa II K 1016/19, której termin rozprawy był wyznaczony na 30.09.2020 r., nie odbyła z powodu nagłej choroby sędziego referenta. Wcześniej rozprawa wyznaczona na kwiecień nie odbyła się z powodu pandemii, bowiem w tym czasie wszystkie rozprawy i posiedzenia jawne były odwoływane na podstawie zarządzenia Prezesa Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze.
I dodaje:
Obecnie rozprawy są wyznaczane w najszybszych możliwych terminach, jednakże z uwagi na ilość spraw i czasowe ograniczenie rozpoznawania większości spraw na rozprawach trwające od marca do czerwca 2020 r. terminy te są przesunięte w czasie. W sprawie, do której odnosi się zapytanie, informuję, że został wyznaczony nowy termin rozprawy na dzień 17.11.2020 r., o czym strony pełnomocnicy i świadkowie zostaną niezwłocznie powiadomieni.
Oraz podkreśla:
Jednocześnie informuję, że wszyscy pracownicy Sądu Rejonowego w Bolesławcu pracują nad tym, żeby postępowania odbywały się sprawnie i żeby nadrobić zaległości, które powstały w czasie czasowego ograniczenia pracy sądów z powodu pandemii. W przypadkach nagłych, tj. choroba sędziego referenta czy wyjazd w sprawach służbowych, sędziowie starają się wyznaczać kolejną rozprawę w najbliższym możliwym terminie lub też Przewodniczący Wydziału wyznacza sędziego na zastępstwo (nowych w sprawach cywilnych).
Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.