BKS przegrywa przy Spółdzielczej. Punkty jadą do Łagowa

BKS przegrywa z Iskrą Łagów
fot. MZ W sobotnim spotkaniu BKS przegrał z Iskrą Łagów 1:3.
istotne.pl 4 bks bolesławiec, iskra łagów

Reklama

Drugiej porażki z rzędu doznali seniorzy BKS Bolesławiec. Po wyjazdowej porażce z Olimpią Kowary (0:1) na Spółdzielczą przyjechała drużyny Iskry Łagów. Wygrali goście. BKS – Iskra Łagów 1:3 (1:0).

Przed meczem piłkarze obu drużyn minutą ciszy uczcili pamięć zmarłego przed tygodniem jednego ze sponsorów BKS-u Artura Smyka.

Początek i pierwsza połowa meczu nie zapowiadała przegranej gospodarzy. Wręcz przeciwnie. W pierwszej części gry BKS miał przewagę. W 12 minucie na prowadzenie zespół ze Spółdzielczej wyprowadził Marek Majka i kibice miejscowych z pewnością myśleli, że kolejne gole są tylko kwestią czasu. Bliski szczęścia był Kamil Posadowski, jednak jego uderzenie nieznacznie minęło poprzeczkę bramki gości. Jednobramkowe prowadzenie utrzymało się do przerwy.

Po zmianie stron do głosu doszli goście i to oni zaczęli zyskiwać przewagę. Dodatkowo, w 60 minucie, z powodu kontuzji boisko musiał opuścić napastnik BKS-u Marek Majka. Chwilę potem drugą żółtą kartkę i w ostateczności czerwoną zobaczył obrońca gospodarzy Sławek Dul. Po zejściu tego ostatniego gra bolesławian posypała się. 

Do wyrównania doprowadził Bartosz Iwanowski, a kilka minut później Artur Paradowski wyprowadził Iskrę na prowadzenie. BKS miał okazję doprowadzić do wyrównania. Adrian Puzio uderzył na bramkę gości, ale piłka odbiła się od poprzeczki. W końcówce spotkania Bartosz Szczęsny ustalił wynik spotkania na 3:1 dla Iskry i 3. punkty pojechały do Łagowa.

W następnej kolejce BKS zmierzy się na wyjeździe z Hutnikiem Pieńsk.

Reklama