BKS wygrywa w Zgorzelcu na zakończenie rundy i pozostaje w klasie okręgowej

BKS Bolesławiec - flaga
fot. MZ Mecz kończący wiosenną rundę rozgrywek klasy okręgowej zakończył się zwycięstwem bolesławian 4:2 (1:0).
istotne.pl 4 nysa zgorzelec, bks bolesławiec

Reklama

W wyjazdowym spotkaniu 27. kolejki jeleniogórskiej klasy okręgowej BKS Bolesławiec pokonał, w sobotę 26 czerwca, Nysę Zgorzelec 4:2 (1:0). Bramki dla BKS zdobyli: Jakub Kwoczka, Michał Kapusz, Adrian BiałyPiotr Kuczyński.

Drużyna Sebastiana Tylutkiego zakończyła rozgrywki na 3 miejscu w tabeli rozgrywek i w przyszłym sezonie będzie nadal rozgrywać swoje mecze w klasie okręgowej. 

Przed rozstrzygającą kolejką zarówno BKS, jak i Łużyce, walczyły o drugie miejsce w tabeli, które premiowane było awansem. Ponieważ Łużyce miały tyle samo punktów co BKS, ale miały lepszy bilans bramkowy w meczach bezpośrednich, były w korzystniejszej sytuacji.

Bolesławianie mogli liczyć tylko na potknięcie Łużyc i swoją skuteczność. Jeżeli Łużyce przegrałby spotkanie w Świerzawie, BKS-owi do awansu wystarczyłby remis z Nysą. Jeżeli Łużyce zremisowałby, to BKS, chcąc awansować, musiał swój mecz wygrać.

Zwycięstwo Łużyc w Świerzawie dawało awans zespołowi z Lubania, bez względu na wynik meczu BKS – Nysa. Awans zespołowi Łużyc zapewniał także wynik remisowy z Pogonią, przy remisie BKS-u z Nysą.

Awans do IV ligi wywalczyły zespoły Pogoni Świerzawa z pierwszego miejsca i Łużyc Lubań z drugiego miejsca. W sobotnim, równoległym (do BKS-u) spotkaniu Łużyce wygrały w Świerzawie z Pogonią 2:1.

Utrzymanie w klasie okręgowej zapewniły sobie zarówno Piast Wykroty (11 miejsce w tabeli), jak i Twardy Świętoszów (8 miejsce w tabeli). Spadkowiczem do A-klasy jest GKS Warta Bolesławiecka (15 miejsce w tabeli).

Reklama