Co z tą trawą w Bolesławcu? Kosić, czy nie? Podpowiadamy rozwiązanie z Wrocławia

Trawa między ulicami Starzyńskiego i Kilińskiego w Bolesławcu
fot. istotne.pl Koszenie trawy ma swoich zwolenników i przeciwników. Jedni twierdzą, że nieskoszony teren zielony wygląda nieestetycznie, z kolei inni są przeciw koszeniu i wymieniają wiele zalet nieskoszonej trawy.
istotne.pl 4 trawa

Reklama

11 czerwca, jeden z czytelników przesłał do nas wiadomość o zapuszczonym terenie zielonym i 1,5 metrowej trawie koło sklepu Dino, przy ulicy Starzyńskiego w Bolesławcu. Opublikowaliśmy informację pod tytułem Chaszcze znów straszą przy Starzyńskiego. Informacja skłoniła wiele osób do podzielenia się swoją opinią na temat niekoszonej trawy. Publikujemy kilka komentarzy czytelników:

Piękna łączka kwiatowa – raj dla pszczół i trzmieli a także naturalny filtr przeciwkurzowy. O co tym ludziom chodzi? Tym malkontentom najlepiej zabetonować świat!

Jakie chaszcze!!! Może niech najlepiej cale miasto betonem zaleje...wszystkie fajne tereny niszczą

Lepsze to niż beton, ludzie co wam łąka przeszkadza????? powariowaliście???? może chcecie parking betonowy ?????

Całe miasto zarośnięte po pas, jakby my na pastwisku żyli...

Jak jest z koszeniem trawy we Wrocławiu?

Temat jest jak widać kontrowersyjny. Jednak pozostawianie niekoszonej trawy w miejscach, gdzie jest to możliwe, gdzie np. nie utrudnia widoczności dla kierowców, jest coraz bardziej popularne. Jak informuje jeden z naszych czytelników, we Wrocławiu, przy niektórych terenach zielonych, nieskoszonych, pojawiły się tablice informacyjne.

Tablica informuje o zaletach jakie niesie ze sobą wysoka trawa w mieście. W stolicy Dolnego Śląska jest wiele miejsc, gdzie trawa nie jest koszona i właśnie tam stawiane są takie tablice jak ta poniżej. Jak oceniacie pomysł z tymi tablicami?

Tablica informacyjna o zaletach trawy w mieścieTablica informacyjna o zaletach trawy w mieściefot. Czytelnik

Reklama