Jak informuje Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego:
Współpraca międzyregionalna Dolnego Śląska i Wolnego Kraju Saksonia nie zwalnia przez COVID-19. Z inicjatywy Saksonii Dolny Śląsk został zaproszony do udziału w projekcie sekwencjonowania DNA COVID-19 i badania występujących w nim mutacji. Ze strony dolnośląskiej projekt realizowany jest przez Szpital Powiatowy w Bolesławcu. Pozytywnie zdiagnozowane wymazy w postaci całkowicie anonimowej będą przekazywane do Saksonii, gdzie specjaliści dokonają ich sprawdzenia pod kątem występujących mutacji.
– Jestem wdzięczny Saksonii, że przy tego typu projektach pamięta o Dolnym Śląsku. Dzięki temu nie tylko zyskujemy wiedzę o samym wirusie i sposobie jego mutowania, ale przede wszystkim o sposobie rozprzestrzeniania się poszczególnych mutacji na obszarze pogranicza – tłumaczy marszałek Cezary Przybylski z Bezpartyjnych Samorządowców.
To nie koniec nowych działań w czasie pandemii. Z inicjatywy marszałka C. Przybylskiego rząd Saksonii bada możliwość uwzględniania polskich zaświadczeń o szczepieniach jako dokumentów zwalniających z obowiązkowych testów przy przekraczaniu granicy. Urzędnicy:
Jest to bardzo istotne, ponieważ porozumienie w tej kwestii znacznie usprawni ruch na pograniczu, a w perspektywie ułatwi życie pracownikom transgranicznym. Osoba posiadająca kod QR potwierdzający szczepienie nie musiałaby poddawać się testom na obecność wirusa oraz nie podlegałaby niektórym obostrzeniom.
– Jeśli uda nam się ten pomysł zrealizować, to będzie to nie tylko pierwsza tego typu inicjatywna na pograniczu, ale będzie to umożliwienie powrotu do normalności, szczególnie dla przedsiębiorców, pracowników transgranicznych i ich rodzin – podsumowuje marszałek Cezary Przybylski.