Derby powiatu na remis. BKS zremisował z Twardym Świętoszów

Mecz BKS - Twardy Świętoszów
fot. istotne.pl Mecz 19. kolejki klasy okręgowej zakończył się podziałem punktów.
istotne.pl 4 twardy świętoszów, bks bolesławiec

Reklama

W sobotnim spotkaniu BKS zremisował na stadionie przy Spółdzielczej z Twardym Świętoszów 1:1 (0:1). Gola dla gości zdobył, w 40 minucie spotkania, Adrian Biniecki. Dla gospodarzy wyrównał, w 85 minucie, Michał Kapusz.

Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłych ostatnio osób, które były związane z BKS Bolesławiec. Mowa tu o trenerze i byłym zawodniku BKS Józefie Kawałko i o kibicu który dopingował i wspierał BKS – Donacie Nowaku.

Z sobotniego remisu więcej powodów do radości ma drużyna ze Świętoszowa. W pierwszej połowie właściwie nie zagroziła bramce BKS-u poza jedną sytuacją, w której brak zdecydowania defensywy gospodarzy wykorzystał Adrian Biniecki i umieścił piłkę w sieci. Natomiast BKS grał, stwarzał sytuację i nie zdołał żadnej wykorzystać. Można tu wspomnieć chociażby o strzale głową Oskara Pochwały, z pierwszych minut spotkania, po którym piłka przeszła tuż nad poprzeczką bramki gości lub o indywidualnej akcji Filipa Zagórskiego, który w polu karnym za bardzo wypuścił sobie piłkę i został uprzedzony przez bramkarza ze Świętoszowa.

W drugiej części meczu BKS nadal prowadził grę, ale brakowało wykończenia sytuacji. Strzały zbyt lekkie bądź niecelne nie znajdowały drogi do bramki. Dopiero w końcówce spotkania, po rzucie wolnym w wykonaniu Dawida Kowalonka i strzale głową Michała Kapusza gospodarze doprowadzili do remisu. Mimo starań drużyny ze Spółdzielczej i gości, którzy też mieli okazję do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę, więcej goli w tym spotkaniu już nie padło i drużyny podzieliły się punktami.

Reklama