Ogromna plantacja marihuany niedaleko nas zlikwidowana. Rośliny miały blisko 2 metry!

Marihuana
fot. CBŚP 39-letniemu Bartoszowi W. grozić może kara od sześciu miesięcy do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, narkotyki

Reklama

Mundurowi z wrocławskiego Centralnego Biura Śledczego Policji – pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim – prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie są podejrzani o przestępstwa narkotykowe. Śledczy wspólnie z funkcjonariuszami dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego przeprowadzili działania, podczas których zlikwidowali ogromną plantację konopi. Nielegalna uprawa znajdowała się na terenie prywatnej posesji w powiecie lwóweckim.

Śledczy:

W pomieszczeniach gospodarczych budynku funkcjonariusze odkryli 378 krzaków konopi w końcowej fazie wzrostu. Rośliny osiągnęły blisko 2 metry wysokości. Na strychu budynku usytuowana była suszarnia marihuany.

W trakcie przeszukania kolejnych pomieszczeń zabezpieczono gotową marihuanę, wagi elektroniczne, urządzenia (tzw. młynki) do rozdrabniania marihuany, odręczne zapiski z rozliczeń finansowych, telefony komórkowe, a także książkę stanowiącą instrukcję uprawy konopi innych niż włókniste.

Do sprawy zatrzymano 39-letniego Bartosza W., któremu w Prokuraturze Rejonowej w Lwówku Śląskim przedstawiono zarzuty dotyczące uprawy konopi i wytwarzania środków odurzających. Grozić mu może od sześciu miesięcy do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.

Reklama