Członkowie zarządu Fundacji Lux Veritas, w tym Tadeusz Rydzyk, staną w końcu przed sądem. Sieć Obywatelska Watchdog Polska zarzuca zarządowi Lux Veritas nieudzielenia informacji publicznej o działaniach finansowanych ze środków publicznych.
Stowarzyszenie Watchdog Polska walczyło pięć lat o to, by Fundacja Lux Veritatis ujawniła współfinansowanie przez państwo inwestycji. Kilka lat temu Watchdog Polska informowała, jak działa mechanizm finansowania fundacji redemptorysty Tadeusza Rydzyka. Według danych zdobytych przez Watchdog, Lux Veritatis była dofinansowana także przez rząd PO-PSL, a za rządów Prawa i Sprawiedliwości kran z pieniędzmi od obywateli i obywatelek tylko bardziej odkręcono.
Dzięki staraniom Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska mogliśmy się dowiedzieć o części środków udzielonych Lux Veritatis przez państwowe instytucje. Z wykazu wynikało, że od początków rządów PiS, czyli od października 2015 r. do czerwca 2016 r. fundacja Rydzyka otrzymała od państwa 1 391 147 zł.
Naszego gościa zapytamy między innymi o to, jak udało się postawić Rydzyka przed sądem? I co z tego wynika dla Polskiej praworządności?
Wypowiedzi Szymona Osowskiego z wywiadu:
Każda fundacja musi działać transparentnie. My nigdy nie zastanawialiśmy się, kto zarządza w fundacji Lux Veritatis.
Jesteśmy prawdopodobnie pierwsi, którzy doprowadzą do tego, że ojciec Rydzyk zostanie postawiony w stan oskarżenia.
Otrzymaliśmy odpowiedź z Lux Veritatis, że nie mamy prawa pytać o pieniądze. Powinniśmy wiedzieć, jako społeczeństwo, na co pieniądze z Lux Veritatis zostały wydane.
Powstają materiały prasowe o nas: kim my jesteśmy, kto nas finansuje...
Sąd zapytał, czy jesteśmy skłonni do mediacji? Jesteśmy, ale oczekujemy na udostępnianie informacji.
Jestem zbudowany postawą ludzi, którzy walczą o jawność.
Większość parlamentarna sprzyja Tadeuszowi Rydzykowi. W żadnej ze spraw prokuratura nam nie sprzyjała, także w tej dotyczącej Lux Veritatis. Prokuratura wskazała, że takiego postępowania nie powinno być.
Szymon Osowski dla istotne.pl
Wesprzyj Watchdog
Do działania Watchdog potrzebuje Twojego wsparcia finansowego. Utrzymują się dzięki wpłatom z 1% podatku i darowiznom.
Chcą, żeby ludzie mieli dostęp do sprawdzonych, rzetelnych i wiarygodnych informacji o tym, jak rządzący podejmują decyzje dotyczące naszego zdrowia, bezpieczeństwa czy gospodarki. Pilnują, żeby ludzie wiedzieli, co robi władza niezależnie od tego, kto ją sprawuje.
Jeśli ważne są dla Ciebie standardy jawnego życia publicznego, przekaż darowiznę na działania Watchdog. Sprawdź, jak wydają przekazane im pieniądze w Biuletynie Informacji Publicznej Watchdoga.