O sprawie napisał na forum dyskusyjnym czytelnik:
(...) w 23śpa w Bolesławcu chorąży uderzył swojego żołnierza w stopniu szeregowy. Sprawą zajmuje się żandarmeria. Znając życie będzie tak że przeniosą go do innej jednostki i sprawa będzie wyciszona...Powinno się nagłaśniać takie sprawy.
Z zapytaniem zwróciliśmy się do Żandarmerii Wojskowej. Poinformowano nas, że w tej sprawie:
Żandarmeria Wojskowa prowadzi czynności wyjaśniające pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Fabryczna, Dział do Spraw Wojskowych. O szczegóły sprawy proszę pytać we wskazanej Prokuraturze.
Zwróciliśmy się zatem do wskazanej prokuratury we Wrocławiu. Oto odpowiedź z wrocławskiej prokuratury:
W odpowiedzi na Pańskie pytanie dotyczące uderzania starszego szeregowego przez chorążego z 23 pułku artylerii w Bolesławcu, na podstawie Ustawy o dostępie do informacji publicznej informuję, co następuje.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie złożył Dowódca wskazanej jednostki wojskowej do Placówki Żandarmerii Wojskowej w Bolesławcu. Na podstawie zawiadomienia PŻW Bolesławiec wszczęła dochodzenie o czyn z art. 353 kk w zw. z art. 351 kk informując o tym Dział do spraw Wojskowych w Prokuraturze Rejonowej dla Wrocławia-Fabryczna we Wrocławiu. Sprawę objęto prokuratorskim procesowym nadzorem.
Z poważaniem,
Zastępca Prokuratora Rejonowego do spraw Wojskowych w Prokuraturze Rejonowej dla Wrocławia-Fabryczna we Wrocławiu prokurator ppłk Piotr Struński
Według kodeksu karnego żołnierz, który uderza podwładnego lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega karze aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności do lat 2.