Do zdarzenia doszło 23 lutego. Strażacy ochotnicy z Różyńca:
Godzina 16.24 – dyspozycja do palącej się trawy na nieużytkach w miejscowości Różyniec. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że pali się około 5 arów nieużytków oraz śmieci.
I dodają:
Nasze działania polegały na podaniu jednego prądu wody w natarciu oraz użyciu poręcznego sprzętu gaśniczego (tłumic) w celu ugaszenia pożaru oraz przelaniu pogorzeliska wodą.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Czy to zdarzenie oznacza, że kolejny sezon na wypalanie traw można uznać – niestety! – za otwarty? Do tematu zapewne wrócimy.