W mailu do redakcji mieszkaniec Bolesławca napisał:
Pod koniec października ubiegłego roku odświeżana była kładka na Bobrze przy basenach odkrytych. To była zwykła fuszerka, niechlujstwo i niepotrzebne wyrzucenie pieniędzy. Dzisiaj widać, że malowanie to była zwykła amatorszczyzna.
I dodał:
Po 8 miesiącach farba w wielu miejscach już odpadła, a rdza zżera połączenia spawane dodatkowych barierek. Tak to jest, jak wydaje się nie swoje pieniądze:(
Apelujemy do osób odpowiedzialnych za stan tej kładki o zajęcie się sprawą.