Czytelnik powiadomił nas o tym, że w czwartkowy poranek, i to po niewielkim deszczu, zalane zostało przejście podziemne na nowo wyremontowanym dworcu PKP w Bolesławcu. (Mężczyzna zauważył to, gdy odprowadzał żonę na pociąg).
– Kaszana – mówił w rozmowie z serwisem istotne.pl zgłaszający. – Wody pełno jest, leci po schodach w dół. Ściany są mokre. Ktoś wziął za to wielką kasę i ktoś powinien sprawdzić.
Jak poinformował nas Bohdan Ząbek z biura prasowego PKP PLK, ten ostatni zarzut jest nietrafiony, bo remont, który niedawno się zakończył, nie dotyczył przejścia podziemnego, tylko peronu nr 2.
Co zatem poszło nie tak? Gdy są opady, automatycznie powinna się włączać pompa. Ta dzisiejszego poranka nie zadziałała. Jak zaznaczył B. Ząbek, służby techniczne sprawdzą, dlaczego tak się stało.