Prośba od handlowców: Klienci bądźcie dla nas milsi, nie my tworzymy zakazy!

Mężczyzna w sklepie
fot. istotne.pl Klienci bolesławieckich sklepów, zgodnie ze słowami pracownika sklepu, są rozdrażnieni i bywają bardzo nieprzyjemni dla handlowców. Stąd prośba do klientów: Bądźcie mili dla handlowców. Oni też są przeciążeni obowiązkami oraz zakazami i ponoszą trudy pracy w czasie pandemii.
istotne.pl 86 sklep, koronawirus

Reklama

Do naszej redakcji zadzwonił pracownik jednego z bolesławieckich sklepów z prośbą o rozpowszechnienie apelu do klientów, by byli życzliwi dla pracowników i pracownic sklepów.

„Klienci mają do nas rozmaite pretensje. Część o to, że nie mogą wejść inaczej na teren sklepu jak po dezynfekcji rąk, albo w jednorazowych rękawiczkach. Część młodszych klientów zła jest o wpuszczanie tylko osób 65+ w godzinach od 10:00 do 12:00. Obrywa nam się i wyzywani jesteśmy od najgorszych. Nie rozumiem dlaczego, bo to nie my handlowcy tworzymy te zakazy. My się do nich tylko stosujemy. Niestety młodzi ludzie tego nie rozumieją. Jest dużo wulgaryzmów, nieprzyjemnych zachowań. Nie spodziewałem się tego, że ludzie będą dla nas tacy przykrzy. My też się staramy, nam też jest ciężko. Stą prośba do klientów wszystkich sklepów: bądźcie dla nas mili.”

Reklama