Kilkadziesiąt osób zgromadziło się przed Sądem Rejonowym w Bolesławcu w sobotnie popołudnie. Protestowali przeciwko ustawie na temat odpowiedzialności sędziów.
– Nie zgadzamy się, dla nas najważniejsza jest wolność. Nie chcemy żyć w kraju takim jak Rosja, w kraju takim jak Białoruś, w kraju takim jak Turcja – mówił Dariusz Sas. Jeden ze współorganizatorów protestu wspomniał o tym, że służby zaapelowały o składanie donosów na obecnego marszałka Senatu RP Tomasza Grodzkiego. A nikt, kontynuował D. Sas, „nie raczył nawet przesłuchać 70-letniego kawalera z Żoliborza” ws. dwóch wież.
I podkreślił: – Jesteśmy tutaj również po to, aby zaprotestować: nie chcemy wychodzenia z Unii Europejskiej. Nie chcę, aby te dwie flagi były osobno; chcę, aby były razem. To jest przyszłość: nasza i naszych dzieci. Bez tego nie będzie wolności.