Uwaga na fałszywych siostrzeńców, wnuczków i kuzynów, a także na zakupy po okazyjnej cenie. Co jeszcze bardziej przerażające, do oszustów i złodziei działających wspomnianymi metodami dołączyli także bandyci, którzy udają, że proszą o pomoc, szklankę wody lub lekarstwo.
Przestępcy wchodzą również do mieszkań, podawszy się za pracowników spółdzielni mieszkaniowych czy firm energetycznych. Kolejna metoda – proszenie o udział w akcji policyjnej. W ostatnim czasie oszuści próbowali okraść mieszkańców Lubina metodami „na kuriera”, a następnie „na funkcjonariusza CBŚ”. Policja: – Bądźmy rozsądni, zachowajmy rozwagę i codzienną ostrożność, w przeciwnym wypadku możemy stracić oszczędności lub dorobek całego życia.
Jak nie dać się okraść?
Przed otwarciem drzwi należy:
- spojrzeć przez wizjer w drzwiach lub przez okno
- jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. (Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie)
- w razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność rzeczonej osoby
- w sytuacji gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie.
- we wszystkich opisanych przypadkach należy kontaktować się z policją, dzwoniąc pod numer alarmowy. Najlepiej przekazać mundurowym jak najwięcej zapamiętanych szczegółów, takich jak np. wygląd nieznajomej osoby, numer rejestracyjny i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechała.