Ukryli auto warte 300 tys. zł w lesie. Złodzieje i paserzy zatrzymani

Podejrzany
fot. KPP Bolesławiec Wspólne działania funkcjonariuszy z dolnośląskiej oraz opolskiej komendy, a także komend powiatowych w Bolesławcu i Krapkowicach doprowadziły do odzyskania skradzionego z terenu powiatu oleśnickiego samochodu o wartości blisko 300 tys. złotych.
istotne.pl 183 policja, kradzież, włamanie, paserstwo

Reklama

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu oraz Krapkowicach ustalili, że na terenie lasu w powiecie bolesławieckim znajduje się luksusowe auto, które figuruje jako utracone.

Na miejscu odnaleziono pojazd, a w nim 30-letniego mężczyznę bezpośrednio zamieszanego w sprawę. – Natychmiast podjęto działania, które doprowadziły do zatrzymania kolejnych dwóch podejrzanych: 32- i 39-latka – mówi st. sierż. Marta Kubiak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu. – Mężczyźni to mieszkańcy powiatu bolesławieckiego i lubińskiego. Podczas przeszukania posesji należącej do jednego z nich kryminalni zabezpieczyli części oraz podzespoły do skradzionych pojazdów, a także tablice rejestracyjne, które figurowały jako utracone, od 8 innych aut z różnych rejonów Polski.

Ponadto policjanci ujawnili w jednym z pomieszczeń marihuanę.

Na tym jednak nie koniec. Jeden z mężczyzn, 39-latek, był dodatkowo poszukiwany przez prokuraturę.

Cała trójka została osadzona w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych; następnego dnia przeprowadzono z nimi czynności procesowe. – Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 30-latkowi szeregu zarzutów, m.in. kradzieży z włamaniem, paserstwa, a także posiadania środków odurzających, zaś 32-latkowi – zarzutu paserstwa – dodaje st. sierż. M. Kubiak.

Z kolei legniccy policjanci odzyskali skradzione auta z powiatu legnickiego i zatrzymali podejrzanego w tej sprawie 31-latka. Auta zniknęły kilkanaście dni temu. Kiedy właściciele pojazdów zorientowali się, że nie ma samochodów, natychmiast zgłosili ich kradzież na Policję.

– Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu, zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej, błyskawicznie przystąpili do poszukiwań pojazdów oraz podejrzanych. W wyniku intensywnej współpracy poszkodowanego z policjantami ustalono pojazd, którym mógł poruszać się sprawca. Praca operacyjna funkcjonariuszy doprowadziła do wytypowania i zatrzymania podejrzanego. Podczas przeszukania miejsc należących do 31-letniego mieszkańca Legnicy, na jednym z podlegnickich podwórek ujawniono dwa kradzione pojazdy. Ponadto przy mężczyźnie znaleziono kilka porcji amfetaminy. 31-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających, do których się przyznał – wyjaśnia mł. asp. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Mundurowi:

Wszystkie zatrzymane w związku z przestępczością samochodową osoby odpowiedzą teraz za swoje czyny przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku przestępstwa paserstwa – kara ta może wynieść do lat 5.

Za posiadanie narkotyków grozi z kolei 3-letnie pozbawienia wolności.

Reklama