Raz na dwa-trzy tygodnie policja zatrzymuje pijane osoby, które wchodzą na bolesławiecki wiadukt. Na początku lipca mundurowi zatrzymali mężczyznę, który stał na wiadukcie i groził, że skoczy. Tydzień wcześniej sprowadzili innego, który wałęsał się po budowli.
Podczas ostatnich dwóch akcji obyło się bez rozkładania skokochronu, bo policjanci szybko zareagowali i sprowadzili pijaków z wiaduktu.
Przypomnijmy, wchodzenie na tę budowlę jest zabronione. To teren PKP. Za wejście grodzi mandat.