Do zdarzenia doszło 24 czerwca. – Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej z Legnicy zauważyli na autostradzie A4 palący się samochód. Pojazd stał na poboczu 76 km trasy A4, w rejonie miejscowości Budziwojów – informuje mjr SG Joanna Konieczniak, rzeczniczka prasowa Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
I dodaje:
Z uwagi na zagrożenie dla kierowcy palącego się opla oraz innych uczestników ruchu funkcjonariusze Straży Granicznej natychmiast zabezpieczyli miejsce pożaru i przystąpili do akcji gaśniczej.
Przy pomocy gaśnicy proszkowej znajdującej się na wyposażeniu pojazdu służbowego SG ugaszono płomień wydobywający się z komory silnikowej oraz odłączono akumulator w płonącym aucie. Zdenerwowany kierowca opla poczęstowany został wodą przez funkcjonariuszy SG w celu ostudzenia emocji.
Na szczęście kierującemu nic się nie stało. Pojazd usunięto z autostrady. Właściciel zabezpieczył go na pobliskim parkingu.