Dynamiczny pościg za audi. Przewozili… 4 kg metamfetaminy. Padły strzały

Podejrzany
fot. Nadodrzański Oddział Straży Granicznej Obaj zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do 12 lat odsiadki.
istotne.pl 183 straż graniczna, pościg, narkotyki

Reklama

Do zdarzenia doszło na drodze 296 w Węglińcu (powiat zgorzelecki). – Funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej po dynamicznym pościgu zatrzymali samochód marki Audi A6 RS na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Funkcjonariusze SG dawali wcześniej kierowcy sygnały do zatrzymania się, jednak kierujący postanowił spróbować ucieczki i znacznie przyspieszył – mówi mjr SG Joanna Konieczniak, rzeczniczka prasowa Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

I dodaje:

Kierowca, uciekając, doprowadził do kolizji i uszkodzenia pojazdu Straży Granicznej. Kolizja ta spowodowała obrócenie i zatrzymanie audi. Kierowca oraz pasażer wyskoczyli z auta i zaczęli uciekać, jednakże na skrzyżowaniu ustawiona była już blokada, która kierowcy audi uniemożliwiła dalszą ucieczkę.

Pasażer próbował dalej uciekać i wbiegł do pobliskiego lasu. Podążający za nim w pościgu funkcjonariusz Straży Granicznej wyjął broń i oddał strzały ostrzegawcze. To podziałało. Mężczyzna został zatrzymany i obezwładniony.

Jak się okazało, mężczyźni przewozili w swym pojeździe niemal 4 kilogramy (sic!) metamfetaminy o czarnorynkowej wartości ponad 400 tys. zł. Mjr J. Konieczniak wyjaśnia:

Metamfetamina to substancja bardzo silnie działająca na organizm. Już 0,1 grama tego narkotyku może odurzyć jedną osobę. Natomiast ilość narkotyków, zabezpieczonych w audi – prawie 4 kilogramy metamfetaminy – mogłaby odurzyć nawet 40 tysięcy osób.

Zabezpieczono również blisko 90 tys. zł w różnych walutach. Teraz 37- i 43-latkowi, którzy na wniosek Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu zostali tymczasowo aresztowani przez sąd na trzy miesiące, grozić może kara od dwóch do nawet dwunastu lat pozbawienia wolności.

Mało tego, kierujący audi dostał jeszcze mandaty w wysokości 220 zł (za doprowadzenie do kolizji) oraz 50 zł (za brak dokumentu pojazdu). Mężczyzna odpowie ponadto za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz uszkodzenie pojazdu służbowego SG.

Reklama