Akcja policji na A4. Mundurowi eskortowali… konie

Policjant i koń
fot. KMP Legnica Na szczęście zdarzenie to nie miało żadnych poważnych konsekwencji – mówi rzeczniczka policji.
istotne.pl 183 policja, a4, zwierzęta

Reklama

Na autostradzie A4 pomiędzy Legnickim Polem a Legnicą doszło do wystrzału opony w samochodzie do przewozu koni. – W wyniku uszkodzenia opony w pojeździe zapaliło się nadkole. Kierujący z uwagi na powstałe zagrożenie natychmiast zatrzymał pojazd i wyprowadził konie z samochodu – informuje mł. asp. Jagoda Ekiert, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Na miejsce udali się policjanci z legnickiej drogówki oraz strażacy.

Mł. asp. J. Ekiert:

Brakiem rozwagi w tej sytuacji wykazali się kierowcy samochodów poruszający się autostradą A4, którzy trąbili na zwierzęta stojące na jezdni. Konie płoszyły się i co chwilę próbowały uciekać. Z uwagi na powstałe zagrożenie funkcjonariusze podjęli decyzję o zamknięciu autostrady i eskortowaniu koni na najbliższy parking. Do pilotażu włączyli się funkcjonariusze Straży Pożarnej, którzy na piechotę z końmi i ich opiekunem przeszli w bezpieczne dla nich miejsce. Po chwili przyjechał samochód zastępczy z przyczepą, który zabrał konie.

Mundurowi dodają:

Przestrzegamy kierowców o odpowiednim zachowaniu się na drodze, kiedy zauważymy zwierzynę na poboczu czy jezdni. Pamiętać należy, aby nigdy nie używać sygnałów dźwiękowych, gwałtowanie hamować oraz migać światłami. Zwierzę na wysyłane przez nas sygnały może zareagować agresją lub stać w bezruchu. Dlatego w takiej sytuacji należy zwolnić do minimum, przejechać lub zaczekać, aż np. dzikie zwierzę oddali się.

Reklama