Z miesięcznym opóźnieniem ruszyły egzaminy maturalne w bolesławieckich szkołach. Tegoroczne matury odbywają się wg wytycznych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, MEN-u oraz Głównego Inspektora Sanitarnego.
W II Liceum Ogólnokształcącym im. Janusza Korczaka w Bolesławcu do egzaminu z języka polskiego przystąpiło 94 abiturientów. Dla bezpieczeństwa zwiększono liczbę wejść do szkoły (z jednego do trzech), a także liczbę sal, w których odbywa się sam egzamin: z 2 do 5.
Jak przyznają sami maturzyści, najgorszy stres związany był z tym, że nie wiadomo było, kiedy te egzaminy właściwie się odbędą. – Koronaferie nie pomogły w przygotowaniach do matury – przyznał jeden z licealistów.
Do przeprowadzenia matur w tym roku szkoły musiały się odpowiednio przygotować. – Trzeba było zaopatrzyć się w środki do dezynfekcji, maseczki, rękawice jednorazowego użytku – wylicza Mirosław Sakowski, dyrektor „dwójki”. – Trochę to kosztowało: czasu, wysiłku, no i, oczywiście, środków finansowych.
Wszystkim maturzystom życzymy powodzenia.