– Są badania, publikowane przez różne towarzystwa, z których wynika, że połączenie obrazowania TK (tomografii komputerowej) oraz zastosowania wyników badań ogólnych, a zwłaszcza poziomu limfocytów, może pomóc w wykrywaniu koronawirusa – mówi portalowi istotne.pl Kamil Barczyk, dyrektor szpitala powiatowego w Bolesławcu. – W Polsce to dość niecodzienna metoda, co ma pewnie związek z ograniczonymi zasobami.
W fachowej prasie podaje się, że ponad 90-proc. skuteczność w wykrywaniu wirusa daje właściwa diagnostyka obrazowania TK oraz zestawienie opisu z taką chorobą jak limfopenia (niedobór limfocytów, charakterystyczny dla COVID-19).
– Tomograf może być bardzo pomocnym narzędziem do diagnostyki – podkreśla K. Barczyk.
Diagnostyka za pomocą tomografu w bolesławieckim szpitalu powiatowym ruszy na początku kwietnia.