Sieknął sąsiada kataną w głowę. Agresorowi grozić może nawet dożywocie

Katana
fot. freeimages.com (Levente Esterhazy) Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi D. oskarżonemu o usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
istotne.pl 183 prokuratura, sąd, usiłowanie zabójstwa

Reklama

Zdarzenie miało miejsce 8 lipca ub.r., w godzinach nocnych, w Zgorzelcu. Doszło do konfliktu między dwoma sąsiadami. Mariusz D. przyszedł na posesję pokrzywdzonego. Groził, że go zabije; uderzył sąsiada pięścią w twarz, powodując złamanie kości nosowej z przemieszczeniem.

Następnie wybiegł z posesji. Ale po chwili wrócił z... repliką miecza samurajskiego, którym z dużą siłą zadał pokrzywdzonemu cios w głowę. (Zanim agresor zbiegł z miejsca zdarzenia, kopnął jeszcze żonę swojej ofiary).

Śledczy:

Uderzenie mieczem zastało zablokowane rękami pokrzywdzonego, co spowodowało powstanie rozległych obrażeń kciuków obu rąk i ich praktycznej amputacji oraz obrażeń twarzy.

[...] dzięki zaawansowanym zabiegom medycznym i rehabilitacji udało się w sposób istotny przywrócić sprawność rąk pokrzywdzonego, który z zawodu jest lekarzem chirurgiem.

D. został zatrzymany bezpośrednio po zdarzeniu. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany.

W październiku ub.r. – decyzją Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – areszt został zmieniony na poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł. Wobec oskarżonego zastosowano też policyjny dozór. Ponadto mężczyzna ma zakaz opuszczania kraju i kontaktowania się z pokrzywdzonym.

Ostatecznie śledczy przedstawili D. zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, a także naruszenia nietykalności cielesnej jego żony.

Oskarżony nie przyznał się do winy. Teraz grozić mu może nawet dożywocie. Prokuratura:

Na mieniu oskarżonego zabezpieczono grożące mu kary poprzez zajęcie należących do niego pojazdów o wartości ponad 200 tysięcy złotych.

D. był wcześniej karany na terenie Niemiec.

Reklama