Dyrektor Tomasz Słoniec wyjaśnia, co się stało wczoraj, nie tylko w jego sklepie. Zapewnia, że Carrefour w Bolesławcu jest przygotowany na zaistniałą sytuację.
– Dostawy odbywają się na bieżąco, normalnie pracujemy – mówi dyrektor Tomasz Słoniec. – Wczoraj ludzie nagle uderzyli na sklep i nie ma takiego sklepu, który byłby w stanie przerobić święta, miesiąc przed świętami. Powinno wszystko wrócić do normy, ale może chwilę utrzymać się sytuacja, że klient nie znajdzie swojego ulubionego artykułu w sklepie, a będzie jego zamiennik. Byliśmy przygotowani na bardziej wzmożone zakupy, ale przyznam, nie aż tak, jak to nastąpiło wczoraj. Sytuacja jest dynamiczna. Ktoś musi ułożyć towar na półkach a mamy takie moce przerobowe, jakie mamy – wyjaśnia Tomasz Słoniec.
Dyrektor podkreśla też dbałość o higienę w hipermarkecie i apeluje, by używać kart płatniczych w nadchodzącym okresie, a nie gotówki. Wygodną i bardzo odpowiedzialną formą jest też robienie zakupów za pomocą scan&go.
– Wózki myliśmy od zawsze, teraz robimy to częściej, częściej myjemy też sklep. Rękawiczki są dostępne, ale trzeba jeszcze nauczyć klientów, by z nich korzystali. Pieczywo będzie pakowane, nie będzie ogólnodostępne. Stosujemy się do wszelkich zasad, bo dbamy o bezpieczeństwo swoje i naszych klientów – zapewnia dyrektor.