Napisała do nas via Facebook Czytelniczka, mieszkanka gminy Osiecznica:
Chodzi o bloki w Ławszowej, które zatruwają życie połowie wsi. W okresie grzewczym na spacer nie ma się co wybierać […], bo zwyczajnie nie da się przejść, dym jest gęsty, szczypie w oczy, oddychać się nie da. W mieszkaniu nie ma co marzyć o otwieraniu okna, bo smród jest straszny.
I dodała:
Sprawa była zgłaszana zarówno w zeszłym, jak i w tym roku, zero odzewu!!!
Joanna Strzelecka, „Civitas” Zarządzanie Nieruchomościami:
Informuję, że wcześniej nie było żadnego zgłoszenia w tej sprawie do naszego biura – jako zarządcy nieruchomości wspólnej w Ławszowej [...]. Oczywiście niezwłocznie sprawą się zajmiemy i przekażemy na najbliższym zebraniu Wspólnoty (w dniu 29.02.2020 r.) ww. problem.
J. Strzelecka zaznacza:
Decyzję podejmują właściciele lokali, więc od ich stanowiska będzie zależało, czy ewentualna zmiana systemu ogrzewania w budynkach Wspólnoty jest realna.
Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.