Zmieniają się limity zarobków na emeryturze i rencie. Sprawdź, ile możesz dorobić

Pieniądze łapówka
fot. istotne.pl Przejście na emeryturę lub rentę nie oznacza, że nie można być nadal aktywnym zawodowo. Jeżeli tylko chcemy i zdrowie nam pozwala, to możemy dalej pracować.
istotne.pl 183 pieniądze, zus

Reklama

ZUS:

Jeśli jednak nie osiągnęliśmy wieku emerytalnego, to trzeba pilnować, aby osiągane dochody nie spowodowały obniżenia lub zawieszenia świadczenia, wypłacanego przez ZUS. Limity zarobków zmieniają się co trzy miesiące.

Kiedy emerytura/renta podlega zmniejszeniu?

Zmniejszeniu podlega emerytura lub renta, gdy uzyskany przychód jest większy niż 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju. Od 1 czerwca kwota ta wyniesie 3732,10 zł. Do zawieszenia świadczenia dochodzi wówczas, gdy przychód przekroczy górną kwotę graniczną, tzn. 130 procent przeciętnego wynagrodzenia. Od 1 czerwca kwota ta będzie wynosić 6931,00 zł. Kwoty te będą obowiązywać do 31 sierpnia 2020 r. i zmienią się za trzy miesiące.

Gdy przekroczony zostaje próg 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia, świadczenie umniejsza się o kwotę przekroczenia, maksymalnie zaś, gdy kwota przekroczenia jest wyższa niż kwota maksymalnego zmniejszenia, o kwotę:

  • 620,37 zł dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy;
  • 465,31 zł dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy;
  • 527,35 zł dla renty rodzinnej, do której uprawniona jest jedna osoba.

– Zupełnie nie muszą martwić się limitami osoby, które już mają wiek emerytalny. Kobiety, które skończyły 60 lat, i mężczyźni, którzy mają już 65 lat, mogą dorabiać bez żadnych limitów – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku.

„Pełnoprawnym” emerytom ZUS ani nie zabierze emerytury, nie zmniejszy, ani jej nie zawiesi. W innej sytuacji są osoby, które na emeryturze lub świadczeniu przedemerytalnym już są, a jeszcze do statusu „pełnego” emeryta im nieco czasu zostało. Te osoby muszą każdego roku do końca lutego z dodatkowych dochodów rozliczyć z ZUS – bo obowiązują je limity dorabiania. Ich przekroczenie skutkuje zawieszeniem lub zmniejszeniem wypłat z ZUS.

– I powinny pilnować limitów w ciągu roku, żeby w momencie ich przekroczenia poinformować o tym ZUS, który zmniejszy wypłatę tak, żeby nie trzeba było na koniec roku oddawać pieniędzy – wyjaśnia I. Kowalska-Matis.

ZUS:

Podsumowując, emeryci i renciści, którzy jeszcze nie osiągnęli ustawowego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, muszą powiadomić ZUS o osiągniętych w danym roku przychodach oraz o wybranym przez siebie systemie rozliczeniowym – miesięcznym lub rocznym – w zależności od tego, co jest korzystniejsze dla świadczeniobiorcy.

Jeśli nie poinformują o dodatkowych dochodach ZUS, wtedy będą musiały zwrócić nienależnie pobrane świadczenie. Żeby tego uniknąć, warto przyjść do ZUS i poinformować o swoich prognozowanych dochodach.

Obowiązek informowania ZUS o dorabianiu mają te osoby, które jeszcze nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego – bez względu na to, czy pracują na etat, czy tylko zlecenie lub dzieło. W zależności od tego, jak wysoki jest ich dochód, ZUS okresowo zmniejszy kwotę wypłacanego świadczenia lub zawiesi jego wypłatę.

ZUS dodaje:

Ten obowiązek nie dotyczy tych osób, które już osiągnęły wiek emerytalny, czyli mają ustalone prawo do emerytury i wiek, który uprawnia do przejścia na emeryturę powszechną, oraz osób, które pobierają z ZUS renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy pozostaje w związku ze służbą wojskową, oraz renty rodzinne przysługujące po osobach uprawnionych do tych świadczeń.

Reklama