BKS wygrywa w Grębocicach

Radość piłkarzy BKS Bolesławiec
fot. GW/BKS Bolesławiec Wyjazdowe spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla piłkarzy Sebastiana Tylutkiego.
istotne.pl 4 bks bolesławiec, sparta grębocice

Reklama

Sobotnie spotkanie było dla obu zespołów niezwykle ważne. BKS Bolesławiec, po dwóch porażkach, potrzebował zdobyczy punktowej. Z kolei Sparta Grębocice nie zdobyła jeszcze punktów i jeśli chciała myśleć o utrzymaniu to musiała zacząć gromadzić punkty. Z tej konfrontacji zwycięsko wyszedł nasz zespół i do Bolesławca wracaliśmy w dobrych humorach.

Początek meczu był mógł rozpocząć się idealnie dla gospodarzy, gdyż już w pierwszej minucie piłka wpadła do bramki BKS-u. Zdobywca gola jednak był na pozycji spalonej i Sparta musiała obejść się smakiem. W dalszej części meczu gospodarze nieznacznie przeważali, ale nie przełożyło się to na sytuacje pod bramką Kacpra Różnickiego. Dobrze tego dnia prezentował się blok defensywny BKS-u Bolesławiec, który szybko kasował wszelkie zagrożenia w naszym polu karnym. Z biegiem czasu BKS Bolesławiec zaczął zdobywać przewagę, a na efekty naszej lepszej gry nie musieliśmy długo czekać. W 21 minucie z rzutu wolnego na bramkę Sparty uderzał Łukasz Graczyk. Piłka odbiła się od poprzeczki, a dobrze ustawiony w polu karnym rywala Krzysztof Lisowski przytomnie strzałem głową wyprowadził BKS na 1:0. Kilka minut później mogliśmy podwyższyć prowadzenie, jednak od utraty gola po strzale głową Łukasza Graczyka uratowała gospodarzy poprzeczka. W dalszej części tej połowy gra toczyła się w środkowej części boiska i do przerwy utrzymało się prowadzenie BKS-u Bolesławiec 1:0.

Druga połowa spotkania nie różniła się szczególnie od pierwszej odsłony meczu. Wprawdzie Sparta Grębocice szukając wyrównania mocniej zaatakowało, jednak nie przełożyło się to na efekt w postaci bramki. BKS Bolesławiec, korzystając z faktu odkrycia się gospodarzy, miał kilka świetnych sytuacji na podwyższenie prowadzenia. W 64 minucie świetnie na prawej stronie obrońców wymanewrował Damian Puzio, jednak strzał pomocnika BKS-u przeszedł tuż nad bramką. W samej końcówce meczu, w sytuacji sam na sam z bramkarzem, znalazł się Mirosław Markowski jednak i ta sytuacja nie przyniosła nam drugiego gola. Mimo kilku groźnych strzałów Sparcie Grębocice nie udało się zdobyć gola i ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem BKS-u Bolesławiec 1:0.

Sobotnie spotkanie może nie należało do najładniejszych jednak liczy się efekt w postaci trzech punktów dla naszego zespołu i ucieczka od strefy spadkowej. A już w najbliższy weekend czeka nasz przy Spółdzielczej prawdziwy klasyk – konfrontacja z Karkonoszami Jelenia Góra (27.10, godz. 15:00).

Sparta Grębocice – BKS Bolesławiec 0:1 (0:1)

Bramki: Lisowski (21′)

BKS: Różnicki, Rudkowski (80′ Markowski (żk)), Lisowski, Dul, Olesiński (żk), Puzio, Kliwak (żk), Mucha, Zagórski, Graczyk (50′ Biały (żk)), Pełdiak.

Reklama