Do obu zdarzeń doszło w nocy z soboty na niedzielę. Pierwsze miało miejsce na ul. Lubańskiej. Pobity został 30-latek. Wezwana na miejsce karetka zabrała go do szpitala. Mężczyzna miał liczne otarcia na skórze.
Do drugiego pobicia doszło przy ul. Małachowskiego. Również wezwano karetkę pogotowia, bo mężczyzna miał zakrwawioną twarz i uszkodzony nos.
W chwili obecnej nie wiadomo, czy sprawcami pobić były te same osoby.