W sobotę (2 czerwca) piłkarze z Warty Bolesławieckiej podejmowali Cosmos Radzimów. W pierwszej połowie więcej z gry mieli gospodarze, jednak mimo kilku dogodnych sytuacji nie potrafili tego przełożyć na gole. Do przerwy był wynik 0:0. Po zmianie stron obraz gry się w zasadzie nie zmienił. Warta grała i atakowała, a goście bardziej bronili się niż atakowali. W 55 minucie prowadzenie gospodarzom dał Kacper Wojciechowski, który bezbłędnie wykorzystał rzut wolny i umieścił piłkę w sieci.
Warta chciała iść za ciosem, jednak tego dnia piłkarze GKS-u byli bardzo nieskuteczni, m.in. bardzo dogodnych okazji nie wykorzystali Leonardo czy grający trener Krzysztof Kaliciak. Za to Cosmos grał do końca... W 80 minucie, po bramce Mateusza Świątka, goście doprowadzili do wyrównania i dzięki sporemu szczęściu zdołali utrzymać ten remis do końcowego gwizdka arbitra. GKS Warta Bolesławiecka – Cosmos Radzimów 1:1 (0:0).
