Do zdarzenia doszło w środę 19 września, po południu.
Opiekunka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, zaniepokojona tym, że jej podopieczny, 75-letni mężczyzna, nie otwiera drzwi ani nie odbiera telefonu, powiadomiła o tym fakcie policję.
Strażacy siłowo weszli do mieszkania schorowanego mężczyzny. Okazało się, że 75-latek zmarł we własnym łóżku.