27-latek jechał samochodem osobowym, będąc w stanie po spożyciu alkoholu (0,36 promila w wydychanym powietrzu). To był najtrzeźwiejszy kierowca z całej piątki zatrzymanych.
Drugi, 61-latek, który został zatrzymany do kontroli w Bolesławcu, miał już w organizmie 1 promil.
Trzej kolejni zatrzymani byli pijani w... pracy. 46-letni obcokrajowiec pracujący dla polskiej firmy transportowej jechał ciężarówką do Francji. Miał ponad 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Inny kierowca ciężarówki – 54-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego – jechał do Niemiec. Miał blisko 1,5 promila.
Piątym zatrzymanym okazał się 29-letni mieszkaniec gminy Osiecznica. Pracownik jednej z bolesławieckich firm jechał busem z towarem, i to na podwójnym gazie. Badanie wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Czwórce podejrzanych grozić może kara do 2 lat więzienia.