Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu otrzymali zgłoszenie o jadącym autostradą kierowcy, który miał być pod wpływem alkoholu.
Mundurowi patrolujący A4 szybko ustalili lokalizację pojazdu i dokonali jego zatrzymania. Za kierownicą siedział 52-letni mieszkaniec Opolszczyzny.
Kierowca tłumaczył policjantom, że właśnie jedzie do pracy w... Szwajcarii. Mężczyzna planował przejechać 1300-km trasę, ale został zatrzymany na terenie powiatu bolesławieckiego.
Opolanin był kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mieszkaniec województwa opolskiego został zatrzymany. Grozi mu do 2 lat odsiadki, utrata prawa jazdy i konsekwencje finansowe.
Komenda Powiatowa Policji w Bolesławcu:
Informacja o nietrzeźwym kierowcy pochodziła od osoby jadącej również autostradą, której reakcja może zapobiegła czyjejś tragedii i dzięki której pijany kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego.