Zostawił pakunek dla prezydenta z informacją, że to bomba. Jest areszt

Wybuch
fot. freeimages.com (Daron Cooke) 24-letniemu mężczyźnie grozić może teraz kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, prokuratura, sąd, miasto lubin

Reklama

W piątek 7 września, przed godz. 8.00, oficer dyżurny lubińskiej komendy otrzymał zgłoszenie od świadka, który zauważył, jak pewien mężczyzna próbuje przez okno lubińskiego ratusza dwukrotnie wrzucić jakiś pakunek. Gdy temu ostatniemu się ta sztuka nie udała, zostawił zawiniątko na parapecie okna zewnętrznego. A potem odszedł.

Jak się okazało, pakunek ten był adresowany do prezydenta miasta i zawierał pewną instrukcję. Jej treść wskazywała na to, że tobołek może zawierać substancje lub przedmioty niebezpieczne.

Na miejsce udała się grupa operacyjno-dochodzeniowa lubińskiej komendy. Powiadomiono także pogotowie ratunkowe, straż pożarną, pogotowie gazowe i energetyczne.

Miejsce ujawnienia przesyłki zostało odgrodzone i zabezpieczone przez policjantów. Pojawiła się też grupa minersko-pirotechniczna SPAP Wrocław, która dokonała sprawdzenia przesyłki. W jej zawartości nie ujawniono żadnych substancji niebezpiecznych, które mogłyby zagrażać życiu i zdrowiu innych osób.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura. Policjanci na podstawie zdjęć z monitoringu wytypowali i zatrzymali sprawcę. To 24-letni mieszkaniec Lubina.

Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany na miesiąc. Teraz grozić mu może do 8 lat odsiadki.

Reklama