Po aferze z nagrodami, które przyznawał sobie rząd premier Beaty Szydło, szef partii rządzącej Jarosław Kaczyński zapowiedział obniżkę wynagrodzeń parlamentarzystów i samorządowców. Tyle że takiego projektu w stosunku do tych drugich – jak informuje portal rp.pl – do dziś nie ma.
Jeszcze przed wakacjami natomiast zmniejszyć się mają pensje parlamentarzystów. „Rzeczpospolita”:
13 mln zł rocznie zaoszczędzi budżet państwa na 20-procentowych obniżkach pensji parlamentarzystów – wyliczyło PiS, autor zmian. Chudsze o ok. 2 tys. zł brutto uposażenia mają zostać wprowadzone jeszcze przed wakacjami. Poseł i senator będzie otrzymywał 80 proc. wynagrodzenia podsekretarza stanu – 7856 zł brutto.
Co Wy na to?