Duet oszustów aresztowany. Korzystali z… podręcznika „Jak kraść?”

Podręcznik
fot. KPP Lwówek Śląski Para dokonała kilkudziesięciu oszustw i wyłudziła znaczną ilość kredytów w całej Polsce. Grozić im może do 8 lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 policja, oszustwo

Reklama

17 maja do Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim zgłosiła się mieszkanka Gryfowa Śląskiego, która poinformowała, że gdy chciała wziąć kredyt gotówkowy, uzyskała w banku informację, że... jest obciążona wieloma kredytami na łączną kwotę ponad 50 tys. zł.

Jako że kobieta nie zaciągała żadnych zobowiązań ani w bankach, ani przez internet, natychmiast udała się do jednostki policji.

Mundurowi rozpoczęli współpracę z bankami, uruchomiono także czynności operacyjne.

Po niespełna kilku dniach spłynęły pierwsze informacje. Funkcjonariusze ustalili, gdzie i kiedy owe kredyty zostały zaciągnięte. Analiza dokumentacji, wyciągów bankowych, monitoringu oraz zeznania świadków pozwoliły kryminalnym ustalić, że oszuści działają w okolicach Gryfowa.

KPP Lwówek Śląski:

Po potwierdzeniu szeregu informacji funkcjonariusze z tamtejszego komisariatu postanowili sprawdzić jednocześnie w tym samym czasie mieszkania w centrum Gryfowa i Lubania.

W Gryfowie została zatrzymana 27-letnia kobieta, mieszkanka tej miejscowości, dobrze znana organom ścigania. W jej miejscu zamieszkania policjanci odnaleźli i zabezpieczyli dużą ilość skradzionych tzw. kolekcjonerskich dowodów osobistych, a także karty telefoniczne, dokumentację bankową, drogą biżuterię i elektronikę.

Uśmiech na twarzy policjantów wzbudziła książka, która leżała na szafce przy łóżku zatrzymanej. Był to poradnik, jak... kraść.

Podobnie było w Lubaniu. Tam kryminalni też zabezpieczyli znaczną ilość aktywnych telefonów i skradzionych dowód osobistych, praw jazdy i innych dokumentów. Zatrzymano także 41-letniego mieszkańca miasta.

Podejrzani decyzją sądu trafili na 3 miesiące do aresztu. Jak się okazało, para dokonała kilkudziesięciu oszustw i wyłudziła znaczną ilość kredytów w całej Polsce.

Obecnie policjanci ustalają wszystkie okoliczności sprawy.

Reklama