Niebezpiecznie koło Bolesławca? Policja i drogowcy: to kierowcy jeżdżą za szybko

Auto w rowie
fot. istotne.pl O zajęcie się tematem poprosił nas Czytelnik.
istotne.pl 183 policja, wypadek, zdp bolesławiec

Reklama

Czytelnik zadzwonił do nas ws. drogi Bolesławiec–Chościszowice, a gwoli ścisłości: odcinka tuż za przejazdem kolejowym. W kwietniowy weekend miał tam miejsce wypadek. (Pisaliśmy o tym w materiale: Auto dachowało koło Bolesławca, dwie osoby poszkodowane).

Czytelnik skontaktował się z nami, bo sam dachował w tymże miejscu niespełna dwa lata temu. I, jego zdaniem, na tym łuku tak często dochodzi do wypadków, że przydałyby się tam barierki ochronne. Tym bardziej że przydrożny rów jest tam bardzo głęboki i gdy auto weń wpadnie, to pojazdu praktycznie nie widać z drogi.

O komentarz poprosiliśmy Zarząd Dróg Powiatowych. Kierownik Paweł Bednarski:

Z informacji otrzymanych z Policji wynika, iż bezpośrednią przyczyną zdarzenia drogowego, o którym pisze czytelnik, było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

Ponadto w rejonie przedmiotowego zdarzenia (tj. ok. 40 m wcześniej) znajduje się przejazd kolejowy, którego usytuowanie wymusza zmniejszenie prędkości w celu bezpiecznego przejazdu.

Co Wy na to? Jest niebezpiecznie czy nie jest? Zapraszamy do dyskusji.

Reklama