Nowogrodziec: autem staranował sklep, tym razem sieci Biedronka

Kogut policyjny
fot. istotne.pl Sprawę badają mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
istotne.pl 183 nowogrodziec, policja, biedronka, włamanie

Reklama

Do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 listopada w Nowogrodźcu. Około 1:40 auto staranowało sklep sieci Biedronka.

Na razie nie wiadomo, czy była to kolejna próba włamania (tym razem nikt niczego nie ukradł), czy też może ktoś stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w sklep. Sprawę badają mundurowi z KPP Bolesławiec.

Do tematu wrócimy.

Przypomnijmy. 19 listopada informowaliśmy, że bezczelni złodzieje znów za pomocą samochodu staranowali witrynę sklepu Dino w Wykrotach (gmina Nowogrodziec). I ukradli alkohol i papierosy.

Trwają czynności zmierzające do zatrzymania włamywaczy. Sprawcom może grozić kara do 10 lat więzienia.

Co ważne, podobne zdarzenia miały miejsce i w nocy z 9 na 10 lipca, i na początku sierpnia. I to w tym samym miejscu! Mało tego, do tego typu przestępstw dochodziło na terenie powiatu zgorzeleckiego i legnickiego. Co więcej, około doby po listopadowym skoku ktoś włamał się do Dino w gminie Chocianów.

W sierpniu pisaliśmy:

Czyżby to ta sama szajka, która znalazła sobie nielegalny sposób, aby nie płacić za alkohol i papierosy? Tylko czemu uwzięli się akurat na sieć Dino?

Do sprawy wróciliśmy we wrześniu. Wtedy informowaliśmy, że zgorzeleccy kryminalni od dłuższego czasu pracowali nad sprawami dotyczącymi włamań do lokalnych sklepów na terenie powiatu zgorzeleckiego oraz miejscowości ościennych.

Grupa złodziei działała w godzinach nocnych. Włamywała się za pomocą młotów i samochodu, wyważając nimi drzwi wejściowe i wjeżdżając do środka. Kierowca zostawał w aucie, a pozostali kradli towar.

Łupem sprawców padały telefony komórkowe, telewizory oraz alkohol i papierosy. Łączna wartość skradzionych przedmiotów wyniosła ponad 80 tys. zł. Straty są jednak większe, ponieważ sprawcy, aby wejść do sklepów, wybijali szyby.

Dzięki wnikliwej analizie zebranego materiału oraz działaniom operacyjnym kryminalni ze Zgorzelca oraz Bogatyni wytypowali osoby mogące mieć związek z tymi przestępstwami. 4 września – wspólnie z policjantami z Wrocławia – zatrzymali 19-letnią mieszkankę powiatu lubańskiego oraz dwóch powiatu zgorzeleckiego (37 i 39 lat).

W domach podejrzanych mundurowi zabezpieczyli między innymi młot, którym sprawcy wybijali szyby w okradanych sklepach. Ponadto kobieta i jeden z mężczyzn mieli przy sobie narkotyki.

Sąd tymczasowo aresztował całą trójkę na 3 miesiące. Podejrzanym grozić może teraz kara do 10 lat odsiadki.

Czyżby pojawili się naśladowcy? Co Wy na to? Zapraszamy do dyskusji.

Reklama