materiał promocyjny

Młodzi chcą pracować, praca na nich czeka

Ludzie
fot. Powiat Bolesławiecki Z danych zgromadzonych przez Wydział Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego wynika, że absolwenci bolesławieckich techników nie mają problemów ze znalezieniem pracy zaraz po ukończeniu nauki. Rynek wchłania ich natychmiast. Pracodawcy sami szukają najzdolniejszych uczniów, zanim jeszcze młodzi zdążą opuścić mury szkoły.
istotne.pl 183 praca, edukacja

Reklama

W Bolesławcu działa pięć techników i tyle samo szkół branżowych. Łącznie szkoły kształcą w 32 branżach (na poziomie technikum i „branżówki”). Absolwenci szkół branżowych – o ile czas przeznaczony na naukę i zdobywanie kwalifikacji wykorzystali solidnie – również mogą liczyć na dobrą pracę.

Koniunktura na rynku pracy sprzyja młodym ludziom, którzy chcą uczyć się, a jednocześnie pracować i samodzielnie zarabiać. Aż 60 procent uczniów techników podejmuje pracę. Młodzi ludzie pracują w weekendy i podczas przerw w nauce. Zatrudniani są nawet w sektorze usługowym, a to świadczy, że ich umiejętności praktyczne są na tyle wysokie, że można im powierzyć odpowiedzialne zajęcia.

To efekt dobrego kształcenia, owszem, ale również osobistych ambicji. Wczesne podjęcie pracy pozwala młodym zorientować się, czy wybrali dobrze. A może pora wybrać inny zawód? Albo zmienić szkołę?

Możliwość zdobywania praktycznych umiejętności dają zagraniczne praktyki zawodowe, np. z programu Erasmus, oraz staże uczniowskie w lokalnych – ale nie wyłącznie – firmach.

Na staże decydują się uczniowie techników i szkół branżowych. Pracodawca może płacić stażyście, co jest dodatkową zachętą do nauki i poważnego traktowania powierzonych obowiązków. Już dwustu pracodawców – z kraju i z zagranicy – zdecydowało się podjąć współpracę z bolesławieckimi szkołami.

Dzięki udziałowi szkół w unijnych programach edukacyjnych młodzi ludzie mają dostęp do nowoczesnych technologii, pomocy dydaktycznych, które trafiają do szkolnych pracowni. W ostatnim czasie – dzięki dobrze napisanym projektom, które zagwarantowały unijne dotacje – do bolesławieckich szkół trafiły pomoce dydaktyczne warte 900 tysięcy złotych.

Reklama