Do zdarzenia doszło w niedzielny wieczór w jednej z miejscowości gminy Warta Bolesławiecka. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna zgłosił, że syn ukradł mu telefon. I że źle się czuje.
Gdy na miejsce dotarły służby, wyszło na jaw, że zgłaszający był nietrzeźwy i... smacznie sobie spał. Oraz że wprowadził służby w błąd. (Wcale nie czuł się źle, a wspomniana kradzież nie miała miejsca).
Niefrasobliwego mężczyznę ukarano mandatem z artykułu 66 Kodeksu wykroczeń, który brzmi tak:
§ 1. Kto:
1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego – podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.