Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek, 17 października, przed godziną 10:00, przy ul. Kościuszki w Kamiennej Górze. – Kamiennogórscy policjanci otrzymali informację, że 47-letni mężczyzna z powiatu kamiennogórskiego wtargnął do budynku biblioteki miejskiej. Oblał siebie oraz wylał na podłogę łatwopalną substancję. Następnie podpalił podłogę, jednak szczęśliwie ogień się nie rozprzestrzenił – relacjonuje st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
Osobom, które przebywały wtedy w bibliotece, udało się opuścić miejsce zdarzenia. Nikt nie został poszkodowany.
Kamiennogórscy dzielnicowi – z narażeniem własnego zdrowia i życia – zapobiegli tragedii. Rzeczniczka: – Pomimo zadymienia pomieszczenia weszli do środka i zobaczyli mężczyznę, który w ręku trzymał zapalniczkę i szedł w ich kierunku, mówiąc, że chce się podpalić. Policjanci wiedzieli, że nie mogą stracić ani chwili i wykorzystując swoje doświadczenie oraz umiejętności, obezwładnili mężczyznę.
I dodaje: – Oprócz zapalniczki mundurowi zabezpieczyli także nóż, który mężczyzna miał przy sobie.
Jak się okazało, 47-latek był pijany; miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego najpierw trafił do szpitala. (Był na konsultacji psychiatrycznej). A potem osadzono go w policyjnym areszcie.
Mundurowi ustalają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
