Przed nami kolejne wybory parlamentarne. Jeśli się na nie wybieracie za granicą z zamiarem oddania ważnego głosu, mamy dla Was dobrą radę: sprawdźcie, czy Wasz dowód jest aktualny; czy aby nie minął termin jego ważności. W kraju nie ma takiego problemu, można użyć przeterminowanego dokumentu.
Wybory w kraju
Przed wydaniem kart do głosowania komisja sprawdza tożsamość wyborcy na podstawie dowodu osobistego lub każdego innego dokumentu ze zdjęciem, pod warunkiem że ustalenie tożsamości wyborcy na jego podstawie nie budzi wątpliwości (art. 52 § 1 Kodeksu wyborczego). Wyborca może zatem okazać komisji dowolny dokument ze zdjęciem (np. paszport, prawo jazdy, legitymacja studencka), w tym również dokument, który utracił ważność, pod warunkiem że ustalenie tożsamości na jego podstawie nie budzi wątpliwości.
Komisja może potwierdzić tożsamość wyborcy także na podstawie aplikacji mObywatel. Elementy, które potwierdzają, że wyświetlane na ekranie urządzenia dane są wiarygodne, bezpieczne i aktualne: a) na górze pośrodku pod napisem „mDowód” powinna znajdować się aktualna i stale zmieniająca się godzina oraz aktualna data, b) z lewej strony pod zdjęciem falująca, a nie statyczna, flaga Rzeczypospolitej Polskiej, c) pod falującą flagą hologram w postaci zmieniającego natężenie barw godła Rzeczypospolitej Polskiej. W przypadku gdy okazany na smartfonie dokument nie budzi żadnych wątpliwości nie ma konieczności podejmowania innych kroków weryfikujących jego autentyczność.
Wybory za granicą
Przed wydaniem kart do głosowania komisja sprawdza tożsamość wyborcy na podstawie ważnego polskiego paszportu. Wyłącznie na terenie państw Unii Europejskiej oraz państw, do których można wjechać na podstawie polskiego dowodu osobistego, w tym Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, obywatel polski może przedstawić komisji ważny polski dowód osobisty (art. 52 § 3 Kodeksu wyborczego). Komisja ustala również, czy wyborca jest uprawniony do głosowania w tym obwodzie, przez sprawdzenie, czy jego nazwisko jest ujęte w spisie wyborców.