Do zdarzenia doszło w piątek przed 23:00. Policja dostała zgłoszenie, że ktoś w Rynku strzelał.
Gdy funkcjonariusze pojawili się w Rynku, zgłaszający zdarzenie mężczyzna nie był już pewien, czy słyszał strzały czy huki petard.
Policja ustaliła, że były to petardy. Nikt nie strzelał z broni podczas Święta Ceramiki.