Jak podaje dziennik Fakt, który rozmawiał z rzecznikiem policji asp. sztab. Łukaszem Dutkowiakiem, samochód, biały Skoda Citygo, został odnaleziony przez znajomych wysłanych przez ojca kobiety, zanim na miejsce dotarła policja. Gdyby to policja dotarła jako pierwsza, auto zostałoby zabezpieczone i przewiezione na policyjny parking celem przeprowadzenia oględzin.
Teraz samochód zostanie oddany do ekspertyzy biegłego, który oceni stan techniczny pojazdu oraz sprawdzi, czy mogła w nim wystąpić awaria, która uniemożliwiła Izabeli kontynuowanie podróży.
Dodatkowo, na miejscu odnalezienia samochodu, policja przeprowadziła w sobotę działania z udziałem psów tropiących. Na krótki czas zamknięto ruch na obu kierunkach autostrady, aby umożliwić przeszukanie terenu. Jednak mimo tych działań, psy tropiące nie podjęły śladu zaginionej 35-latki.