Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowogrodźcu w trakcie patrolu zauważyli sarnę, której zachowanie było rozpaczliwym wołaniem o pomoc. – Wbiegała na jezdnię, potykając się o własne kopyta, oraz wielokrotnie upadała, nie mogąc utrzymać równowagi – relacjonuje młodszy aspirant Bartłomiej Sobczyszyn z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu.
Jak się okazało, na głowie zwierzęcia znajdował się kanister. Rzecznik: – Mundurowi wykazali się opanowaniem i rozwagą, a ich działania doprowadziły do uratowania zwierzęcia, któremu ostatecznie nie stała się krzywda.
Mundurowi:
Odnieśliśmy wrażenie, iż sarenka była niezwykle zadowolona z przeprowadzonej interwencji, jednak nie życzymy sobie spotkań w podobnych okolicznościach.
I podsumowują:
Przedmiotowa sytuacja dobitnie ilustruje, jakie konsekwencje może nieść za sobą zaśmiecanie miejsc publicznych oraz terenów przydrożnych. Nieroztropne działanie doprowadziło do sytuacji bezpośredniego zagrożenia dla życia innej istoty...
Raz jeszcze apelujemy o zdrowy rozsądek w korzystaniu z naszej wspólnej planety.