Autem podróżowała kobieta z dzieckiem. Na szczęście dziecku nic się nie stało. W obu autach wystrzeliły poduszki. Mąż poszkodowanej, który po wypadku przyjechał na miejsce, mówił, że żona jechała główną ulicą. Wówczas wjechał w jej auto kierowca Peugeota, który nie ustąpił pierwszeństwa.
Na miejscu jest straż pożarna i pogotowie. Policja będzie badała sprawę.