Pijany kierowca wpadł, bo popijał piwko w trakcie jazdy. Zauważył to mijający go policjant

Podejrzany
fot. KPP Bolesławiec Komenda: – Teraz mieszkańcowi powiatu bolesławieckiego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i dość wysokie konsekwencje finansowe.
istotne.pl 183 alkohol, policja

Reklama

Szef Posterunku Policji w Osiecznicy wyjechał na służbę. Bolesławiecka komenda: – W trakcie jazdy policjant minął samochód osobowy, który prowadził mężczyzna. Doświadczony policjant dostrzegł, jak kierujący w trakcie jazdy spożywał alkohol w postaci piwa.

Mundurowy zawrócił i ruszył za podejrzewanym, tak aby nie stracić go z pola widzenia. – W analogicznym czasie poinformował policjantów będących w służbie o zdarzeniu, wskazując jednocześnie precyzyjnie swoją lokalizację – wyjaśnia asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowy naszej KPP.

I dodaje: – Po chwili na widok zbliżającego się radiowozu oznakowanego kierujący wykonał kilka manewrów, które być może jego zdaniem miały na celu zgubienie policjantów. Na niewiele się to jednak zdało, 47-letni mężczyzna został zatrzymany. Jak się okazało, był on pijany; badanie wykazało blisko 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. A w aucie znaleziono butelkę po piwie.

Rzeczniczka: – Teraz mieszkańcowi powiatu bolesławieckiego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i dość wysokie konsekwencje finansowe.

Reklama