29 września – na wniosek mundurowych – prokurator wydał postanowienie o zastosowaniu wobec 36-latka policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonych oraz natychmiastowe opuszczenie lokalu.
– Dzień wcześniej policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej – wyjaśnia sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim. – Interweniujący funkcjonariusze na miejscu ustalili, że mężczyzna, znajdując się pod wpływem alkoholu, wszczął w miejscu zamieszkania bezpodstawną awanturę domową, w trakcie której niszczył mienie, krzyczał i znieważał swoją partnerkę. Używając słów nieprzyzwoitych i wulgarnych, groził pobiciem i pozbawieniem życia, szarpał za ubrania, popychał, bił rękoma po twarzy i głowie.
Rzeczniczka dodaje: – Ponadto znęcał się psychicznie nad małoletnimi dziećmi. Jak się okazało, to nie pierwsza tego typu sytuacja. Mężczyzna od dłuższego czasu znęcał się psychicznie i fizycznie nad rodziną.
Funkcjonariusze objęli rodzinę procedurą Niebieskiej Karty. 36-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
Teraz mężczyźnie grozi kara od sześciu miesięcy do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.