Wyrzucił jedzenie z lodówki, groził matce siekierą. I chciał dać policjantom łapówkę. ARESZT

Podejrzany
fot. KPP Lwówek Śląski Mundurowi: – Za próbę przekupstwa policjantów grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
istotne.pl 183 łapówka, przemoc, siekiera

Reklama

W minioną sobotę, po godzinie 17:00, policjanci udali się na interwencję w jednym z domów na terenie Lwówka Śląskiego. – Z relacji zgłaszającej wynikało, iż nietrzeźwy syn wszczął awanturę domową, podczas której powyrzucał jedzenie z lodówki. Oraz groził kobiecie siekierą, że ją zabije – relacjonuje młodszy aspirant Olga Łukaszewicz, oficer prasowy lwóweckiej KPP.

PodejrzanyPodejrzanyfot. KPP Lwówek Śląski

Jak się okazało, 41-latek był już karany za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą. – Jednak to nie był koniec jego problemów – podkreśla rzeczniczka. – Mężczyzna próbował uniknąć zatrzymania i podczas wykonywanych z nim czynności zaoferował policjantom po 200 złotych za odstąpienie od dalszych czynności służbowych i uwolnienie go.

Mundurowi poinformowali agresora, że to jest przestępstwo. Mimo to 41-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego nalegał, aby policjanci go uwolnili.

Efekt? Mężczyzna został zatrzymany, a potem tymczasowo aresztowany przez sąd na trzy miesiące. 41-latek usłyszał zarzuty związane z przemocą domową (w warunkach recydywy) oraz próbą wręczenia łapówki. Policja:

Za próbę przekupstwa policjantów grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Reklama